Jedną z atrakcji Gwatemali jest bogactwo owoców jakie możemy tam konsumować. Moim ulubionym jest papaja nazywana przez Krzysztofa Kolumba "anielskim owocem". W ciepłym klimacie Gwatemali jedna papaja może zastąpić posiłek i będzie to miło wspominana owocowa uczta.
Wydaje się, że zakup bananów to jedna z najprostszych rzeczy na świecie. W kraju, który słynie z produkcji bananów sprawa wcale nie jest taka prosta. Mamy 3 podstawowe rodzaje bananów w Gwatemali:
- małe tzw. mini banany,
- zwykłe banany
- duże banany, które się smaży tzw. platany.
Mini banany kupuje się na tuziny, zwykłe banany na wagę czyli funty, a banany - platany na sztuki i tutaj łatwo się można pogubić. W Polsce wszystko jest sprzedawane na kilogramy, o których w Gwatemali nie mają pojęcia i nie wiedzą jak to przeliczyć na funty. Na tuziny też w Polsce się już nie sprzedaje. Uncji nigdy nie było, a jedynie mendle.
Najsmaczniejsze są mini banany, w smaku bardzo słodkie i mączyste. Banany - platany są trochę twarde coś jak jabłka. Zwykłe banany są podobne do tych kupowanych w Polsce. Wszystkie owoce zarówno banany jak i mandarynki i pomarańcze są brzydkie w porównaniu z tym co mamy w polskich sklepach ale za to dużo smaczniejsze. Lepiej kupować owoce na targu niż w supermarkecie. Będą trochę tańsze ale przede wszystkim świeże. Mandarynki kupuje się na tuziny, a pomarańcze, melony, papaje na sztuki.
Ostatnio platany pojawiły się w polskim Lidlu i niestety mają posmak niedojrzałych, łykowatych ogórków, a nie tak jak w Gwatemali czegoś pośredniego między bananem a jabłkiem. Nie wszystkie owoce tropikalne nadają się do dalekiego transportu. Podobnie nie nadaje się do transportu papaja.
Bananowiec nad jeziorem Atitlan
Na zdjęciu tuzin mini bananów.
Papaya nad jeziorem Atitlan
Przykładowe ceny owoców:
12 mini bananów kosztuje 5 quetzeli
1 banan - platan kosztuje 1,5 quetzela
1 funt zwykłych bananów kosztuje 1,7 quetzela
1 papaja - od 6 do 10 quetzeli zależnie od wielkości
1 melon - na koniec targu 5 quetzeli
12 mandarynek - 6 quetzeli
1 pomarańcza - 1 quetzel
1 quetzel to około 45 groszy.
Oczywiście wszystko też możemy kupić na sztuki ale zwykle będzie dwa razy droższe niż na tuziny.
Jak kupujemy na targu?
por docena - 12 sztuk
por mano (mano to ręka) - 5 sztuk (tyle ile palców u ręki)
por libra - czyli na wagę a jednostką jest funt
por media libra - połowa funta
por onza - 16 sztuk
Jak zapytać na targu o cenę owoców?
¿cuánto cuesta?
Ile kosztuje?
¿cuánto cuestan los bananos?
Ile kosztują banany?
¿cuánto cuesta la libra de banano?
Ile kosztuje funt bananów?
¿cuánto cuesta una docena de banano?
Ile kosztuje tuzin bananów?
¿cuánto cuesta la media docena de bananos?
Ile kosztuje pół tuzina bananów?
Bezpłatnie hiszpańskiego dla początkujących można uczyć się online na Uniwersytecie w Walencji: https://www.youtube.com/watch?v=NqniyFpepq8
Język hiszpański w grouponie - bardzo dobra oferta! Warto kupić od razu 16 godzin, bo cena na grouponie jest naprawdę korzystna. Po zakończeniu kursu z grouponu cena nauki mocno rośnie. Lekcje prowadzi bardzo dobry nauczyciel - pan Aritz z Hiszpanii, a dokładniej z Kraju Basków. Kurs kupimy tutaj
W Gwatemali polecam jako nauczycielkę panią Nidię Mabel Burrion. Maestra Nidia jest bardzo cierpliwa w poprawianiu błędów i bardzo miła w sposobie bycia. Więcej informacji tutaj: www.spanishacademyantiguena.com/tutors/profiles.html
W ogóle nauka hiszpańskiego na miejscu w Gwatemali jest bardzo efektywna, bo rano uczymy się zwrotów, a popołudniu możemy iść na targ i trenować w praktyce to co było na lekcjach. Ze względu na niskie koszty życia Gwatemala jest popularnym celem turystyki językowej, szczególnie z USA i Kanady.
