Ciekawa oferta dla wypoczywających w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej (dotyczy Miasta Częstochowy oraz powiatów: częstochowskiego, myszkowskiego zawierciańskiego, będzińskiego oraz Miasta i Gminy Dąbrowa Górnicza). Bezpłatny kurs wspinaczki górskiej lub wycieczki w towarzystwie ratowników GOPR dla osób, które zarezerwują 3 noclegi w północnej części Jury. Wspinaczka trwa 3 godziny a organizatorzy zapewniają potrzebny sprzęt. Fajny bonus jeśli ktoś planuje zwiedzanie tej części Jury.
Trzeba przesłać potwierdzenie rezerwacji noclegu i zarezerwować termin wspinaczki. Na stronie organizatorów: https://www.jura.travel/poioffer/131 czytamy: "Jurajscy instruktorzy wspinaczki zapewnią turystom możliwość wspinaczki na różnych poziomach zaawansowania. Uczestnicy zostaną wyposażeni w kompletny sprzęt wspinaczkowy. Lekcje wspinaczki prowadzone będą przez wykwalifikowanych instruktorów z doświadczeniem w pracy z dziećmi i dorosłymi co umożliwi szybki postęp wynikający z pracy w małej grupie. Szkolenie dopasowane zostanie do umiejętności i doświadczenia uczestników."
Wspinaczka dotyczy 5 miejsc na Jurze m.in. Zamku w Ogrodzieńcu, dostępne terminy 5, 29 lipca, 23 sierpnia 2024. Jest to bardzo piękna i malownicza okolica. Nocleg bardzo blisko znajdziemy pod linkiem: https://tinyurl.com/2c65kxk9
Wspinaczka w Olsztynie Jurajskim odbędzie się 17 lipca 2024.
Kościół św. Piotra i Pawła w warszawskich Pyrach
Na fotografii widoczna jest azalia pontyjska. W Polsce istnieje tylko jedno, niezwykle tajemnicze naturalne stanowisko azalii. Rezerwat Kołacznia, położony 50 km od Rzeszowa w powiecie Leżajskim, jest jedynym miejscem, gdzie można je znaleźć. Jest to w pobliżu w szlaku rowerowego Green Velo. Pochodzenie azalii w polskiej przyrodzie jest zagadką. Naturalnie występują one setki kilometrów na południowy-wschód od Polski, głównie na stepach Polesia i Wołynia.
Istnieje kilka hipotez na ten temat. Jedna z nich sugeruje, że Tatarzy, najeżdżający na Polskę, przywlekli nasiona azalii, które wyrosły w Kołaczni. Inna teoria głosi, że azalie rosły na terenie Polski przed epoką lodowcową, a to naturalne stanowisko jest reliktem tamtych czasów. Istnieje również legenda, według której tatarski wódz poległ w Polsce, a jego towarzysze zasadzili azalie z jego rodzinnych stron jako symbol miejsca pochówku.
Niemniej jednak, prawdziwe pochodzenie zagajnika z azaliami w Kołaczni pozostaje nieznane. Rezerwat, który ma na celu ochronę tych roślin, zajmuje obszar 10 arów i jest najmniejszym rezerwatem w Polsce. Warto podkreślić, że wiele osób ma większe ogrody niż ten Rezerwat Przyrody. Jego powstanie było konieczne, ponieważ azalie były wykopywane przez "miłośników" kwiatów, niszczone przez zwierzęta hodowlane i płonęły w pożarach. Mimo tych plag, udało się im przetrwać i obecnie są chronione. Krzewy zostały odkryte w 1909 r. przez miejscowego nauczyciela, a opisane przez prof. Mariana Raciborskiego. Pomysłodawcą ochrony krzewu, był botanik Władysław Szafer. Intensywny zapach azalii jest wyczuwalny z odległości nawet 100 metrów. Być może w przyszłości nauka wyjaśni tajemnicę ich pochodzenia. Azalie zwykle zaczynają kwitnienie w drugiej połowie maja. Nadchodzący weekend stanowi doskonałą okazję do poszukiwania rododendronów i azalii w pobliskich ogrodach botanicznych i arboretum, ponieważ w następny weekend już pewnie przekwitną. To wspaniała szansa, aby cieszyć się pięknem tych kwiatów oraz zgłębiać ich pochodzenie i historię.